Hiszpanka
To się zdarzyło w ubiegłym roku w Hiszpanii gdzie byłem na Wakacjach razem z przyjaciółmi. Piękne krajobrazy, zieleń, wspaniałe morze oraz upały powodowały iż mój fallus sprawiał wrażenie wiecznie nienasyconego wojownika, który na widok kawałka kobiecego ciała rwał się do boju.
Wyszedłem kupić kilka butelek wspaniałego hiszpańskiego wina i gdy wracałem usłyszałem muzykę która dobiegała z plaży należącej do luksusowego hotelu. Poszedłem tam i ujrzałem kilka tańczących kobiet i mężczyzn popijających drinki na leżakach. Gdy mnie zauważyli powiedzieli coś w języku hiszpańskim , czego niestety nie zrozumiałem . Uśmiechnąłem się do nich i odszedłem , lecz po chwili dogoniła mnie jedna z pań i zaczęła coś mówić . Widząc że niewiele rozumiem poprosiła , gestykulując o ogień.
Mogła mieć około 33 do 35 lat i była niezwykle ładną Hiszpanką o wspaniałych, jędrnych piersiach i troszeczkę puszystej pupie , a jej postać otulała biała króciutka tunika przez którą widziałem wyraźnie jej sutki oraz ciemną kępkę włosków w dole brzucha. Gdy podawałem jej ogień ręce mi się trzęsły jak patrzyłem na jej biust, który falował z powodu gorąca . Zauważyła moje podniecenie, uśmiechnęła się , powoli wzięła moją rękę i położyła na swoich dorodnych, dojrzałych piersiach. Zacząłem je ugniatać, a ona powoli wyginała swe ciało lekko mrucząc z rozkoszy. Spontanicznie się rozebraliśmy i rozpocząłem ssanie jej cudownych brodawek , które miały smak mleka i miodu. Gdy jej sutki stały się twarde jak kamień przesunąłem swoje usta niżej i zacząłem pieścić jej brzuch oraz wewnętrzną stronę ud , nie przestając bawić się jej wspaniałym biustem .W tym czasie moja męskość stwardniała jak głaz. Gdy dotarłem do jej gęsto owłosionej , pachnącej muszelki , musnąłem ją językiem – jęknęła , szepcząc coś po hiszpańsku i szeroko rozłożyła nogi rozchylając palcami wnętrze swojego kwiatuszka . Dopiero wtedy poczułem smak i zapach prawdziwej dojrzałej kobiety, dla której seks jest wszystkim. Lizałem jej muszelkę bez opamiętania , jakby w amoku , mocno coraz mocniej, wsuwałem język do środka i lekko pogryzałem łechtaczkę, która powoli przybierała rozmiary jakich jeszcze nie widziałem. Jej szparka była cudnie nabrzmiała i cała lśniła od śluzu , który miał niepowtarzalny smak i aromat , hmmmmmmmmm.
Po chwili położyła się na plecach .Ja natomiast wszedłem w jej gorącą i tętniącą z pożądania dziurkę z całym impetem na jaki mnie było stać.
Mój nabrzmiały fallus wchodził w nią i wchodził a ja czułem że powoli nabieramy wspólny rytm. Wspólnie osiągnęliśmy szczyt w trakcie czego moja Hiszpanka wiła się i drapała mnie po całym ciele . Nastąpił finał !!! Zalałem jej wnętrze strugą gorącego płynu , wystrzelonego z impetem z mojego pulsującego fallusa . Jakiś czas leżeliśmy bez ruchu gdy ona otworzyła jedno z win, klęknęła i gestem kazała mi położyć się pod jej ociekającą śluzem , słodką muszelką. Lała wino sobie wprost na plecy, o ono spływało poprzez jej jędrne pośladki i waginkę wprost do moich ust. Podniecony zacząłem ponownie wylizywać wnętrze jej muszelki ze śluzu pomieszanego z winem i spermą.
Nagle ona wzięła mojego rumaka do ręki i zaczęła się nim bawić. Po chwili wzięła go do ust i bez żadnych wstępów zaczęła ssać bez opamiętania , mmmmmmmmmmm….mmmmmmmmmmmmm…….mmmmmmm Chciałem aby to trwało wiecznie lecz ta napalona samica wypięła tyłeczek i ponownie wskazała palcem na swoją słodką muszelkę . Dorwałem się do niej jak spragniony wody wędrowiec na pustyni.Ona falowała biodrami wydając nieeesamowite odgłosy.
Gdy ponownie wsadziłem mojego nabrzmiałego fallusa do jej myszki – jęknęła, lecz widziałem że sprawia jej to ogromną przyjemność . Popychałem ją z całej siły , mój fallus wjeżdżał w jej nieokiełznaną cipę coraz łatwiej i głębiej .Ona uderzała głową w piasek , dyszała i jęczała tak , że dodatkowo podniecało mnie to do granic możliwości. Gdy poczułem, że dochodzę wyrwałem penisa i trysnąłem prosto w jej wysuszone usta , Ona natomiast spijała z rozkoszą każdą wyciśniętą ze mnie kropelkę gęstego , ciepłego płynu .
Odchodząc szepnęła : Adios mi El Amante !!!
No cóż ……Więcej jej nie zobaczyłem, ale wakacje zaliczam do tych bardziej udanych.
Wyszedłem kupić kilka butelek wspaniałego hiszpańskiego wina i gdy wracałem usłyszałem muzykę która dobiegała z plaży należącej do luksusowego hotelu. Poszedłem tam i ujrzałem kilka tańczących kobiet i mężczyzn popijających drinki na leżakach. Gdy mnie zauważyli powiedzieli coś w języku hiszpańskim , czego niestety nie zrozumiałem . Uśmiechnąłem się do nich i odszedłem , lecz po chwili dogoniła mnie jedna z pań i zaczęła coś mówić . Widząc że niewiele rozumiem poprosiła , gestykulując o ogień.
Mogła mieć około 33 do 35 lat i była niezwykle ładną Hiszpanką o wspaniałych, jędrnych piersiach i troszeczkę puszystej pupie , a jej postać otulała biała króciutka tunika przez którą widziałem wyraźnie jej sutki oraz ciemną kępkę włosków w dole brzucha. Gdy podawałem jej ogień ręce mi się trzęsły jak patrzyłem na jej biust, który falował z powodu gorąca . Zauważyła moje podniecenie, uśmiechnęła się , powoli wzięła moją rękę i położyła na swoich dorodnych, dojrzałych piersiach. Zacząłem je ugniatać, a ona powoli wyginała swe ciało lekko mrucząc z rozkoszy. Spontanicznie się rozebraliśmy i rozpocząłem ssanie jej cudownych brodawek , które miały smak mleka i miodu. Gdy jej sutki stały się twarde jak kamień przesunąłem swoje usta niżej i zacząłem pieścić jej brzuch oraz wewnętrzną stronę ud , nie przestając bawić się jej wspaniałym biustem .W tym czasie moja męskość stwardniała jak głaz. Gdy dotarłem do jej gęsto owłosionej , pachnącej muszelki , musnąłem ją językiem – jęknęła , szepcząc coś po hiszpańsku i szeroko rozłożyła nogi rozchylając palcami wnętrze swojego kwiatuszka . Dopiero wtedy poczułem smak i zapach prawdziwej dojrzałej kobiety, dla której seks jest wszystkim. Lizałem jej muszelkę bez opamiętania , jakby w amoku , mocno coraz mocniej, wsuwałem język do środka i lekko pogryzałem łechtaczkę, która powoli przybierała rozmiary jakich jeszcze nie widziałem. Jej szparka była cudnie nabrzmiała i cała lśniła od śluzu , który miał niepowtarzalny smak i aromat , hmmmmmmmmm.
Po chwili położyła się na plecach .Ja natomiast wszedłem w jej gorącą i tętniącą z pożądania dziurkę z całym impetem na jaki mnie było stać.
Mój nabrzmiały fallus wchodził w nią i wchodził a ja czułem że powoli nabieramy wspólny rytm. Wspólnie osiągnęliśmy szczyt w trakcie czego moja Hiszpanka wiła się i drapała mnie po całym ciele . Nastąpił finał !!! Zalałem jej wnętrze strugą gorącego płynu , wystrzelonego z impetem z mojego pulsującego fallusa . Jakiś czas leżeliśmy bez ruchu gdy ona otworzyła jedno z win, klęknęła i gestem kazała mi położyć się pod jej ociekającą śluzem , słodką muszelką. Lała wino sobie wprost na plecy, o ono spływało poprzez jej jędrne pośladki i waginkę wprost do moich ust. Podniecony zacząłem ponownie wylizywać wnętrze jej muszelki ze śluzu pomieszanego z winem i spermą.
Nagle ona wzięła mojego rumaka do ręki i zaczęła się nim bawić. Po chwili wzięła go do ust i bez żadnych wstępów zaczęła ssać bez opamiętania , mmmmmmmmmmm….mmmmmmmmmmmmm…….mmmmmmm Chciałem aby to trwało wiecznie lecz ta napalona samica wypięła tyłeczek i ponownie wskazała palcem na swoją słodką muszelkę . Dorwałem się do niej jak spragniony wody wędrowiec na pustyni.Ona falowała biodrami wydając nieeesamowite odgłosy.
Gdy ponownie wsadziłem mojego nabrzmiałego fallusa do jej myszki – jęknęła, lecz widziałem że sprawia jej to ogromną przyjemność . Popychałem ją z całej siły , mój fallus wjeżdżał w jej nieokiełznaną cipę coraz łatwiej i głębiej .Ona uderzała głową w piasek , dyszała i jęczała tak , że dodatkowo podniecało mnie to do granic możliwości. Gdy poczułem, że dochodzę wyrwałem penisa i trysnąłem prosto w jej wysuszone usta , Ona natomiast spijała z rozkoszą każdą wyciśniętą ze mnie kropelkę gęstego , ciepłego płynu .
Odchodząc szepnęła : Adios mi El Amante !!!
No cóż ……Więcej jej nie zobaczyłem, ale wakacje zaliczam do tych bardziej udanych.
Komentarze
Prześlij komentarz